Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2016

Rozdział 14

Bonjour! Wiem, że ostatni rozdział nie był najlepszy i najdłuższy, ale cały czas się rozwijam. Mam nadzieję, że ta notka spodoba Wam się bardziej. Za błędy z góry przepraszam. Miłego czytania! Królowa szła długimi korytarzami swojego zamku w stronę kuchni. Chciała spytać o czekoladę. Wiedziała, że nie jest to zachowanie godne damy, a tym bardziej władczyni, ale od zawsze zajadała stres tym przysmakiem. Był to zwyczaj, nawyk, który dzieliła z siostrą od dzieciństwa. Ostatnie dni były bardzo nerwowe, męczące i pełne wrażeń. Przygotowania związane z ślubem Anny i Kristoffa, sama ceremonia, nagłe zniknięcie Alexandra, wieczór spędzony z księciem Nasturii, który mimo wszystko, nadal jest królewskim pracownikiem, a na koniec pojawianie się niezapowiedzianego goście na zamku - księżniczki Valerie. Cały czas zastanawiał ją powód przybycia kobiety i czy ma to jakiś związek ze zniknięciem jej partnera. Elsa lekko potrząsnęła głową. Nie czas teraz na zamartwianie, przecież właśnie chce od te