Posty

Wyświetlam posty z etykietą recenzje

Recenzja "Mrocznych sekretów. Historii Iduny i Agnarra"

Obraz
Witajcie! Zapowiadałam już w zeszłym roku i oto jest! Zapraszam wszystkich serdecznie do przeczytania mojej opinii na temat książki "Mroczne sekrety". Może zawierać spoilery. TYTUŁ ORYGINALNY: "Dangerous Sectrets. The Story of Iduna and Agnarr" TYTUŁ POLSKI: "Mroczne sekrety. Historia Iduny i Agnarra" WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Olesiejuk AUTORKA: Mari Mancusi TŁUMACZENIE: Dorota Radzimińska     Historia zawiera około 370 stron, co sprawia, że jest jeszcze dłuższa niż "Z dala od siebie". Wydaje mi się, że można ją uznać za dostarczającą najwięcej nowych informacji ze wszystkich książek Krainy Lodu jakie przeczytałam. Czy to znaczy, że jest najbardziej oryginalna, najciekawsza? Przekonajmy się... Dzieło Mari Mancusi opowiada, jak sugeruje tytuł, o życiu Iduny i Agnarra. Większość fabuły ma tak naprawdę miejsce między początkiem drugiej części filmu - czyli bitwą w Zaklętej Puszczy a narodzeniem Elsy. Koniec książki zahacza również o początek pierwsze...

Recenzja "W poszukiwaniu siebie"

Obraz
Dzień dobry, kochani! Dziś mam dla Was zapowiedzianą recenzję komiksu "W poszukiwaniu siebie". Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Zacznijmy, tradycyjnie od podstawowych informacji: TYTUŁ ORYGINALNY: "Frozen: Breaking Boundaries" TYTUŁ POLSKI: "Kraina lodu: W poszukiwaniu siebie" SERIA: Kraina Lodu WYDAWNICTWO: Egmont AUTOR: Joe Caramagna RYSUNKI: Kawaii Creative Studios TŁUMACZENIE: Adrianna Zabrzewska Komiks ma niecałe 80 stron i zainteresuje zarówno starszych jak i młodszych fanów filmu. Opowiada historię Mari - księżniczki z sąsiedniego królestwa. Ta młoda dama stara się wraz z Anną zaleźć cel życiowy. Równocześnie Elsa rozwiązuje problemy w lasach Arendelle. Te dwa wątki w końcu się łączą, by doprowadzić do dobrego, lecz niezbyt wyszukanego finału. Poznajemy nowych bohaterów takich jak właśnie sama Mari, jej ojciec czy pan Aldring - przeuroczy zegarmistrz z Arendelle. Pojawia się także Jarvo, który pełni mniej więcej rolę Kaja w tym komiksie. Postacie s...

Recenzja "Z dala od siebie"

Obraz
Jestem! Witajcie, bałwanki! Obiecałam, że pierwszy post w każdym miesiącu pojawi się do 15, ale miałam strasznie dużo spraw na głowie w tym miesiącu i jestem trochę spóźniona. Przepraszam najmocniej! Zapowiadałam już od dawna i w końcu napisałam. Sama nie wiem, czy jest to taka typowa recenzja. Raczej moje luźne myśli o tej książce. UWAGA ZAWIERA SPOILERY! Dużo spoilerów. Na początku podstawowe informacje: TYTUŁ ORYGINALNY: "Conceal, Don't Feel" TYTUŁ POLSKI: "Z dala od siebie" SERIA: Mroczna baśń WYDAWNICTWO: Egmont AUTORKA: Jen Calonita TŁUMACZENIE: Dorota Radzimińska   Książka ma niemalże 300 stron i jest dedykowana raczej starszym fanom Frozen. Tak jak sugeruje okładka, książka zakłada, że Anna i Elsa się nie znają. Obie dorastają osobno. Wszystkie (a przynajmniej większość z nich) wydarzenia z filmu są zawarte, ale w zupełnie inny sposób. Pojawiają się nasi ukochani bohaterowie oraz nowe postacie. Możemy ciut bliżej poznać ż...

Recenzja Krainy Lody 2

Obraz
Witajcie! Opublikowałam już wersję ze spoilerami, pora na post dla tych, którzy jeszcze nie widzieli filmu. Zapraszam do czytania!   Powiem szczerze, że mam baaardzo mieszane uczucia do tego filmu. Wychodząc z kina byłam strasznie zawiedziona, tylko problem w tym, że nie umiałam powiedzieć dlaczego. Chyba spodziewałam się czegoś innego. Może po sześciu latach pisania i czytania mnóstwa fanfick'ów oczekiwałam za dużo od, mimo wszystko, bajki dla dzieci. Czułam wręcz złość na twórców za to zakończenie. ;-) Jednak z czasem myślę i myślę, i w zasadzie to nie jest tak źle. Na pewno przejdę się jeszcze raz do kina, może wtedy mi się rozjaśni. Najpierw chciałabym omówić animację, czyli ogromny plus tego filmu. Jestem zakochana w niej. Woda, która już przy okazji pojawienia się pierwszego zwiastuna wywołała wielki zachwyt, jest naprawdę jak prawdziwa.   W ogóle to co animatorzy zrobili z mocami Elsy, to co z nich wykrzesali, to wręcz arcydzieło. Pokazali...

Recenzja Krainy Lodu 2 (spoilery)

Obraz
Witajcie! Byłam, obejrzałam i wreszcie napisałam. Oto moja recenzja, a raczej moje zdanie na temat Frozen 2 , bo nie wiem, czy można to nazwać recenzją. Uwaga na spoilery!   Powiem szczerze, że mam baaardzo mieszane uczucia do tego filmu. Wychodząc z kina byłam strasznie zawiedziona, tylko problem w tym, że nie umiałam powiedzieć dlaczego. Chyba spodziewałam się czegoś innego. Może po sześciu latach pisania i czytania mnóstwa fanfick'ów oczekiwałam za dużo od, mimo wszystko, bajki dla dzieci. Czułam wręcz złość na twórców za to zakończenie. ;-) Jednak z czasem myślę i myślę, i w zasadzie to nie jest tak źle. Na pewno przejdę się jeszcze raz do kina, może wtedy mi się rozjaśni. Najpierw chciałabym omówić animację, czyli ogromny plus tego filmu. Jestem zakochana w niej. Woda, która już przy okazji pojawienia się pierwszego zwiastuna wywołała wielki zachwyt, jest naprawdę jak prawdziwa.   W ogóle to co animatorzy zrobili z mocami Elsy, to co z nich wykrzesali, to...